CENIZA TORO PRESS MADURO

77,00 

CENIZA TORO PRESS

MADURO

155 mm

5 w magazynie

Informacje o dostawie
Informacje o dostawie

Opis

CENIZA TORO PRESS MADURO

Te fantastyczne cygara są aromatyczne i przystępne. Są tak dobre, że pomyśleliśmy, że jedyną odpowiednią nazwą dla nich będzie Ceniza Fina, co po hiszpańsku oznacza Fine Ash. Wypełniacz zawiera tytonie Piloto Cubana, Criollo 98, Nikaraguan Jalapa i HVA wraz z meksykańskim spoiwem. Wybraliśmy wspaniałe opakowanie Corojo, aby pokryć tę dynamiczną mieszankę. To cygaro o średniej mocy z nutami ziemi, wanilii, prażonych orzechów, prażonych pianek marshmallow, krakersów graham i nutą pieprzu.

Działająca od ponad siedmiu lat w Tamboril w prowincji Santiago na Dominikanie Fabryka Cygar Tabacalera Ceniza włącza do swojej obecnej produkcji – blisko 200 tysięcy cygar rocznie – nagrodzone z tej okazji Robusto w opakowaniu Habano 2000 o nazwie Emma.

Oprócz marki własnej firma produkuje 15 marek prywatnych, które przyczyniły się do jej trwałego wzrostu. Na stołach na kółkach pracują pełnoetatowi mistrzowie rzemiosła, jako przypomnienie ich początków, kiedy podczas nocnych wysiłków usiłowali urzeczywistnić swoje marzenie. Nazwa odzwierciedla przyjemność oglądania cygara konsumowanego, przekształconego w ten kompaktowy proszek szary, żyłkowany kolor, który pozostaje w napięciu – mniej więcej przez jakiś czas – przed swoim nieuniknionym upadkiem.

Na razie jej marka oferuje trzy ligi z owijkami Habano, Connecticut i Maduro, z spoiwem ekwadorskim lub dominikańskim z Sumatry, różniące się także mieszanką pięciu gatunków tytoniu w wypełniaczu.

Wszystkie produkty Fabryki Cygar Tabacalera Ceniza powstają z serca, zachowując wysoki standard jakościowy i starannie wyselekcjonowane liście, dbając o satysfakcję każdego swojego klienta. JAKOŚĆ LIŚCI TYTONIU. DOBRA KONSTRUKCJA. GLEBA BOGATA W MINERAL

Popiół kubańskich cygar może ujawnić wiele aspektów. Tutaj wyjaśniamy, co należy sprawdzić i dlaczego popiół jest tak ważny, abyś mógł w pełni cieszyć się swoim dymem.

SPRAWDŹ KOLOR — na przykład wszystkie najlepsze kubańskie marki cygar, Cohiba, Montecristo i Cigarros Partagas, pozyskują tytoń z kubańskiego regionu Vuelta Abajo. Jest to uważane za największy teren z doskonałą mieszanką wilgoci i gleby. Tytoń zawiera w równym stopniu liczne minerały, które mogą nadać jasnoszary kolor, gdy cygaro zacznie się palić. Tradycyjnie, jeśli kubańskie cygaro miało biały popiół, im bielszy był, tym dłużej dojrzewał. To się jednak zmienia, gdyż wiele nowych odmian tytoniu stosowanych na Kubie tworzy śnieżnobiały kolor. Trend poszukiwania mocnego białego popiołu rozwinął się w latach 90. XX wieku, kiedy odkryto, że biały popiół może charakteryzować się glebą bogatą w minerały. Dlatego czarny popiół nie jest dobrym znakiem. Często świadczy o braku minerałów w glebie i może powodować nieprzyjemny zapach.

Roberto Andrés de la Cruz ma 38 lat i urodził się w dystrykcie narodowym Santo Domingo na Dominikanie. Ale odkąd był dzieckiem, rodzice zabrali go do gminy Yamasá, skąd pochodziła jego matka, aby poświęcił się pracy na roli i zostawił za sobą duże miasto.

„Dorastałem pod ich spódnicą, obserwując, jak zajmowali się handlem rolnym, takim jak uprawa i zbiór tytoniu i kawy, którymi handlowali na swojej ziemi” – wspomina z nutą dumy.

Choć jego ojciec był funkcjonariuszem policji w Santo Domingo, „miał już korzenie w tematyce rolniczej, wiedział, do czego dąży. Słyszałam, jak mama mówiła, że ​​dziadkowie zapewnili im ziemię, pole do pracy. To był jeden z powodów, dla których jako mały chłopiec zdecydował się przyjechać tutaj ze mną i moją mamą”.

Yamasá to gmina położona w prowincji Monte Plata, gdzie uprawia się głównie kakao. Jednak rodzina Roberto uprawiała kawę i tytoń kreolski.

„Przerobili rodzimy tytoń na Andullo: przetworzyli go na yaguę owiniętą liną, następnie posiekali i sprzedali w kawałkach przechodniom. Udał się na teren uprawy trzciny cukrowej, gdzie w tamtych czasach uprawiano także trzcinę cukrową, i tam sprzedał kilka małych cygar, które sam zrobił, aby ułatwić kupowanie. Nazwali go nawet Garrillito w związku z tymi małymi papierosami.

Z pseudonimu, jaki nosił jego ojciec, oraz jego imienia – Antonio – po latach zrodziła się nazwa marki Roberto: Anthony Garrillo.